Kilkadziesiąt lat temu zapisano mi w testamencie 1/5 udziału w nieruchomości. Przypadkowo dowiedziałam się, że inni współwłaściciele chcą sprzedać ziemię i podzielić się kwotą uzyskaną od kupującego. Zanim to jednak uczynią, ma odbyć się sprawa o zniesienie współwłasności nieruchomości. Wiem, że proces nie będzie łatwy, dotyczy kilku pokoleń i nie wszystkie dokumenty z tamtych lat zostały zachowane. Moje stanowisko w tej sprawie jest odmienne niż pozostałych współwłaścicieli i dlatego chciałabym uczestniczyć w postępowaniu sądowym. Niestety, ze względu na wiek i stan zdrowia nie będę mogła brać udziału w rozprawach osobiście. Nie stać mnie także na wynajęcie adwokata. Jedyną osobą, na której pomoc mogę liczyć, jest mój dwudziestoletni wnuczek. Czy może on iść za mnie do sądu i uczestniczyć w całym postępowaniu?
Tak. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (tekst jednolity Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296 z późn. zm., zwanego dalej „kpc”) dopuszcza możliwość ustanowienia pełnomocnikiem nie tylko profesjonalistę (w szczególności adwokata lub radcę prawnego), ale także inne osoby, ściśle wymienione w art. 87 kpc (zasada numerus clausus). Przepis ten nie dotyczy jednak reprezentacji przed wszystkimi sądami oraz we wszystkich postępowaniach cywilnych.
W opisanej wyżej sprawie zastosowanie będzie miał art. 87§1 kpc, zgodnie z którym „pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia”.
Warto zwrócić uwagę, że wnuczek (zstępny strony) ma prawo działać jeszcze zanim zostanie wyznaczony termin rozprawy. Mianowicie, mając pełnomocnictwo może on sporządzić, a następnie przekazać do sądu pierwsze pismo, które zainicjuje postępowanie w sprawie (w niniejszej sprawie byłby to wniosek o dział spadku albo wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości). Wymogiem jest tutaj dołączenie przy pierwszej czynności procesowej pełnomocnictwa z podpisem mocodawcy lub wierzytelny odpis pełnomocnictwa (art. 89§1 kpc). Gdy strona nie może podpisać owego dokumentu, pełnomocnictwo podpisuje osoba przez nią upoważniona z wymienieniem przyczyny, dla której strona sama się nie podpisała (art. 90 kpc). W przypadku zaś braku takiego pełnomocnictwa na etapie po wniesieniu pozwu (albo jak w niniejszej sprawie – wniosku) możliwe jest dopuszczenie przez sąd tymczasowo (do podjęcia naglącej czynności procesowej) osoby nie mogącej na razie przedstawić pełnomocnictwa (art. 97 § 1 kpc). W takiej sytuacji sąd wyznaczy równocześnie termin, w ciągu którego osoba działająca bez pełnomocnictwa powinna je złożyć albo przedstawić zatwierdzenie swej czynności przez stronę (albo wnioskodawcę lub uczestnika postępowania nieprocesowego). Jeżeli termin upłynął bezskutecznie, sąd pominie czynności procesowe tej osoby. W tym wypadku przeciwnik może żądać od działającego bez umocowania zwrotu kosztów spowodowanych jego tymczasowym dopuszczeniem (art. 97 § 2 kpc). W związku z tym istotnym jest, że zatwierdzenie przez stronę czynności wykonanej przez pełnomocnika może nastąpić tylko wówczas, gdy pełnomocnikiem procesowym jest osoba wymieniona w art. 87 kpc. W innym przypadku, tj. gdy osoba nie ma tytułu prawnego (czyli gdy pełnomocnik nie został należycie umocowany przez stronę), postępowanie jest dotknięte nieważnością (art. 379 pkt 2 kpc).
Drugim rozwiązaniem w powyższej sprawie cywilnej jest możliwość złożenia wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego z urzędu.
- Opr. E.Ł.