Pytanie: Któregoś dnia rano przyjechało do mnie do domu dwóch panów. Okazało się, że są sprzedawcami kołder. Po krótkim pokazie podczas, którego zachwalali zalety swych produktów, nabyłam jedną z ich kołder. Panowie dali mi do podpisania umowę oraz jakieś dokumenty, zostawili kołdrę a następnie odjechali. Gdy wieczorem na spokojnie przejrzałam dokumenty zobaczyłam, że za mój zakup będę musiała zapłacić 2 000 zł, okazało się również, że zupełnie nieświadomie podpisałam umowę kredytową na jego sfinansowanie. Jestem samotna i mam bardzo skromną emeryturę. Zastanawiam się czy muszę zatrzymać kołdrę i pokornie spłacać raty, czy też mogę ją jakoś zwrócić?
W opisanym przypadku mamy do czynienia z zawarciem umowy poza lokalem przedsiębiorstwa. Od takiej umowy można odstąpić w terminie 10 dni od jej zawarcia (wynika to z art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.)). Aby skorzystać z tego uprawnienia najlepiej wysłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru (żółta zwrotka, która dostępna jest na poczcie) a następnie odesłać zakupioną rzecz sprzedawcy (odstąpienie od umowy ma taki skutek, że umowa jest uważana za niezawartą a strony powinny zwrócić to co nawzajem sobie świadczyły). Należy tutaj zwrócić uwagę, że odstąpienie od umowy sprzedaży zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa jest skuteczne także wobec umowy o kredyt konsumencki, jeśli ta umowa została zawarta na sfinansowanie tego zakupu (art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. Nr 100, poz. 1081 z późn. zm.). W opisanym powyżej przypadku nie trzeba zatem wysyłać oddzielnego pisma do banku z odstąpieniem od umowy kredytu, jednak dla bezpieczeństwa można powiadomić bank o tym, że odstąpiono od umowy sprzedaży zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa i to odstąpienie jest także skuteczne wobec umowy kredytowej.
(oprac. DW)